Drodzy Pacjenci, o tym, że otyłość nie jest już problemem, a przewlekłą chorobą cywilizacyjną, pisaliśmy wielokrotnie, jednak dla zobrazowania sytuacji przytoczymy jeszcze kilka danych z naszego podwórka. Otóż szacuje się, że nadmierną masę ciała ma w Polsce ok. 66% mężczyzn i 46% kobiet, z czego ok. 25% z każdej z grup boryka się otyłością. Problem jest zatem naprawdę poważny, a w przypadku niektórych pacjentów modyfikacje żywieniowe nie wystarczą. Czy rozwiązaniem mogą być operacje bariatryczne? Kto się do nich kwalifikuje? Jak wygląda życie po takim zabiegu? Przeczytajcie co ma do powiedzenia na ten temat nasz dietetyk Tamara Pańka.
Bariatria to dziedzina medycyny zajmująca się terapią osób otyłych, a chirurgia bariatryczna sprowadza się do interwencji lekarza, mającej na celu ułatwienie choremu zredukowanie nadmiernej masy ciała. I choć niektórym, w przypadku tak „błahego” problemu zabieg chirurgiczny może się wydać przesadą, to na pewno tak nie jest. Oczywiście najlepszą metodą zmniejszenia masy ciała jest konsekwentna dieta i aktywność fizyczna, jednak takie metody nie zawsze dają wystarczające efekty, zwłaszcza w przypadku tak zwanej otyłości klinicznej (BMI>40kg/m2). Dlatego, w przypadku szeregu chorych najlepszą i najskuteczniejszą metodą leczenia otyłości pozostaje zabieg chirurgiczny.
Podstawowe kryteria kwalifikacji do takiego zabiegu to wiek między 18 a 65 rokiem życia oraz BMI. Szczegółowe wytyczne zostały zawarte w polskich rekomendacjach w zakresie chirurgii bariatrycznej i metabolicznej z 2017 roku. Zgodnie z tymi ustaleniami do operacji kwalifikują się chorzy, których BMI:
- jest równe lub wyższe niż 40 kg/m2,
- zawiera się w przedziale 35-40 kg/m2 i pacjent cierpi na choroby współistniejące, w zakresie których zabieg mógłby przynieść poprawę, m. in. cukrzyca typu 2 czy nadciśnienie tętnicze,
- zawiera się w przedziale 30-34,9 kg/m2 i dotyczy pacjentów z cukrzycą typu 2, u których pomimo stosowania leków utrzymuje się stan hiperglikemii.
Co ważne, nie ma jednej uniwersalnej operacji bariatrycznej, ale wiele ich rodzajów. Decyzję o wyborze najlepszej metody podejmuje zawsze lekarz we współpracy z pacjentem. Trzeba jednak pamiętać, że sam zabieg to dopiero początek drogi. Po zabiegu pacjent musi ustalić z pomocą dietetyka i fizjoterapeuty optymalny dla siebie styl życia, a we wdrożeniu i utrzymaniu tych zmian bardzo często niezbędne jest wsparcie psychologiczne. Jadłospis, w zależności od rodzaju operacji bariatrycznej oraz okresu pooperacyjnego, musi być odpowiednio urozmaicony, zbilansowany i o właściwej konsystencji. Posiłki mają mieć małą, wahającą się zwykle w granicach 50-150 ml objętość. Najlepiej spożywać takie niewielkie porcje w krótkich odstępach czasu. Trzeba też zwracać baczną uwagę na staranne przeżuwanie każdego kęsa. Mięso najlepiej spożywać w postaci mielonej lub drobno posiekanej, warzywa i owoce należy gotować i ścierać na tarce. Dozwolone, i bardzo dobrze tolerowane są ryby, szczególną ostrożność należy jednak zachować w przypadku cukru i słodyczy, które mogą spowodować szereg dolegliwości, w tym kołatanie serca, nudności, wymioty oraz biegunkę. Zasada ta dotyczy zresztą również słodkich soków, napojów, owoców, a także niektórych przetworów mlecznych. Unikać należy też potraw tłustych, dbając przy tym jednak o takie skomponowanie talerza, aby dieta dostarczała wszystkich potrzebnych składników odżywczych. Bardzo ważne jest też przyjmowanie odpowiedniej, ilości płynów, jednak nigdy nie powinno się pić 30 min przed i po posiłku – podkreśla dietetyk Tamara Pańka. Żołądek po zabiegu mógłby bowiem nie pomieścić takiej zawartości. Dieta pacjenta po operacji bariatrycznej jest niskokaloryczna i często niedoborowa w zakresie wielu składników odżywczych. Szczególną uwagę należy zwrócić na podaż białka oraz witamin i składników mineralnych.
Oczywiście wszystkie poważne ograniczenia dotyczą tylko okresu rekonwalescencji, a docelowo pacjent ma za zadanie wypracować prawidłowe zachowania żywieniowe, pozwalające chronić przed powikłaniami otyłości. Niezmiernie ważna jest tu konsekwencja, przepracowanie złych nawyków oraz utrzymywanie aktywności ruchowej, ponieważ odstępstwa od tych zasad mogą skutkować gromadzeniem kolejnych kilogramów i nawrotem otyłości.