Kochani Pacjenci, jesienna aura sprzyja wszelkiego rodzaju infekcjom. Przeziębienia, bo o nich tutaj mowa, chociaż same w sobie niegroźne, potrafią nieźle wymęczyć. Na szczęście można sobie dość łatwo pomóc stosując kilka sprawdzonych, domowych metod. Jakie to sposoby? Co warto mieć pod ręką na wypadek infekcji?
Doskonałą metodą walki z infekcją są domowe syropy. Oparte na tradycyjnych, wieloletnich recepturach i naturalnych składnikach nie tylko pomogą zwalczyć chorobę, ale też pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie całego organizmu. Absolutnym klasykiem jest tu syrop z cebuli, który ułatwia oddychanie, oczyszcza drogi oddechowe, a przy tym wykazuje działanie dezynfekujące i łagodzące. Jest też bardzo prosty w przygotowaniu. Aby go wykonać wystarczy cebula, cukier lub miód i (opcjonalnie) kilka ząbków czosnku. Cebulę należy obrać i posiekać, zasypać cukrem lub miodem (ilość wedle uznania) i odstawić na około 12 godz. Po tym czasie mikstura jest gotowa do stosowania. Pijemy ją po 1 łyżeczce co 2-3 godziny przechowując w lodówce do 2 tygodni.
Godzien uwagi jest też syrop z sosny, chociaż ten trzeba przygotować już w maju bazując na młodych pędach rośliny. Do jego przyrządzenia potrzebne będą pędy sosny oraz cukier w ilości 1:1. Oczyszczone z brązowych łusek pędy sosny układamy w słoju warstwami przesypując każdą kolejną warstwę cukrem. Następnie słoik lekko zakręcamy lub przykrywamy gazą i odstawiamy na słoneczny parapet. Po 2-3 tygodniach gotowy syrop przelewamy do butelek i przechowujemy w chłodnym, ciemnym miejscu do 12 miesięcy. A jeżeli nie uda nam się przygotować go samodzielnie? Dobrym pomysłem będzie znalezienie lokalnego wytwórcy i zakupienie u niego kilku butelek. Taki syrop z sosny doskonale wspomoże leczenie przeziębienia, ale również infekcji dróg moczowych i zatok, a także alergii. Wspaniale pomaga w walce z uciążliwym kaszlem i wykazuje właściwości przeciwdrobnoustrojowe.
Dobrym specyfikiem jest też znany wszystkim syrop z malin. Dzięki zawartości kwasu salicylowego wykazuje działanie napotne. Przy tym działa przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie, ściągająco i przeciwbakteryjnie. Dodatkowym jego atutem jest wzmacnianie serca, działanie przeciwmiażdżycowe oraz obniżanie ciśnienia krwi. Aby przygotować syrop z malin potrzebujemy tylko maliny i cukier w proporcji 1:0,5. Maliny rozgniatamy i odstawiamy na całą noc by puściły sok. Następnie zagotowujemy z cukrem systematycznie zbierając gromadzącą się na powierzchni pianę. Tak przygotowany syrop przelewamy do butelek lub słoików, pasteryzujemy i przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu.
Co jeszcze warto zastosować? Na uporczywy katar i kaszel pomogą zioła, zwłaszcza tymianek, majeranek, rumianek, szałwia, eukaliptus, lipa, czarny bez, pietruszka, podbiał i dziewanna. Warto też sięgnąć po starą, babciną metodę, czyli rozgrzewające zupy. Klasyczną propozycją będzie oczywiście rosół, jednak nie jest to jedyna możliwość. Fani orientalnej kuchni mogą wybrać ramen, harirę, czy inną aromatyczną potrawę, a dodane do nich przyprawy dodatkowo wspomogą walkę z infekcją.
Oprócz tego nie można zapominać o wypoczynku. Nie na darmo się mówi, że przeziębienie trzeba wyleżeć, dlatego na te 2-3 dni najlepiej zostać w domu i wypocząć. Jeżeli jednak po tym czasie nie będzie poprawy, warto zasięgnąć porady specjalisty. Doskonałą opcją będzie tu teleporada, dzięki której bez konieczności wychodzenia z domu i narażania się na dodatkowe patogeny można uzyskać receptę lub zwolnienie z pracy.
